Informacje z powiatu niżańskiego
35-letnią mieszkankę gminy Rudnik nad Sanem zatrzymali dziś przed południem policjanci.
Kobieta prowadziła samochód, który miał niesprawne oświetlenie. Podczas kontroli funkcjonariusze poczuli od niej alkohol - badanie alkomatem wykazało 0,7 promila.
Tłumaczyła, że alkohol piła wczoraj podczas przyjęcia walentynkowego. Nieodpowiedzialna imprezowiczka straciła prawo jazdy.
Ponad 200 osób skorzystało w ciągu roku z bezpłatnej wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego i pielęgnacyjnego w Rudniku nad Sanem. Wszyscy zostali przeszkoleni w zakresie obsługi. 85 chorym urządzenia dowieziono do domu. To efekt działalności otwartej 15 lutego ubiegłego roku pierwszej takiej wypożyczalni w powiecie niżańskim.
Najczęściej korzystano z łóżek elektrycznych, wózków inwalidzkich, balkoników, materacy przeciwodleżynowych, podnośników transportowych i krzesełek. To sprzęt ułatwiający funkcjonowanie zarówno osobom niepełnosprawnym jak i ich opiekunom.
Całkowita wartość tego projektu to około miliona zł, w tym roku planowany jest kolejny zakup kolejnych łóżek rehabilitacyjnych. Bezpłatna wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego mieści się w Rudniku nad Sanem na ul. Piłsudskiego 9.
Na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli zostanie dziś pochowana Aniela Sołtyska z Katów w gminie Jarocin w powiecie niżańskim. Najstarsza mieszkanka Podkarpacia zmarła 8 lutego. 1 grudnia 2018 roku skończyła 108 lat.
W rozmowie z Radiem Rzeszów w dniu 107 urodzin nie narzekała na stan zdrowia, jak nam powiedziała nie lubi lekarzy ani lekarstw, całe życie zdrowo się odżywiała. Jedyne jej dolegliwości u schyłku życia to był coraz słabszy wzrok i słuch.
Aniela Sołtyska urodziła się w rodzinie rolników w Studzieńcu koło Pysznicy w powiecie stalowowolskim. Była najstarsza z ośmiorga rodzeństwa. Jej mąż zginął tragicznie w wypadku drogowym w wieku 81 lat. Małżonkowie mieli troje dzieci, syna i dwie córki. Aniela Sołtyska doczekała się pięciu wnuków i ośmiorga prawnuków.
Po trwających 3 lata pracach zabezpieczono groźne osuwisko w Krzeszowie w powiecie niżańskim. Z powodu ruchów ziemi potęgowanych przez wody opadowe zagrożonych było kilka domów i 17-wieczny drewniany kościół położony na wzgórzu. Uszkodzona została też gminna droga.
Skomplikowane prace zabezpieczające rozłożono na 3 lata. Przeprowadzono m.in. palowanie wzgórza i wykonano jego odwodnienie. Wyremontowano i poszerzono też drogę, dzięki czemu poprawił się dojazd do domów. Przy okazji tych prac archeolodzy natrafili na wzgórzu na pozostałość osady wczesnosłowiańskiej.
Zabezpieczenie osuwiska kosztowało prawie 8 milionów złotych, zdecydowana większość tej kwoty to dotacja MSWiA. Gmina Krzeszów wydała ze swojego budżetu milion 600 tysięcy złotych.
Utrudnienia na drodze krajowej 77. W Przędzelu miedzy Niskiem, a Rudnikiem zderzyły się trzy samochody osobowe. Dwie osoby zostały przewiezione na badania do szpitala.
Zbiornik wodny w Podwolinie stanie się atrakcją turystyczną. Gmina Nisko otrzymała unijne dofinansowanie na zagospodarowanie 16 hektarowego akwenu i jego otoczenia. Od kilku lat korzystają z niego głównie żeglarze, w zbiorniku nie można się kąpać. W przyszłości ma się to zmienić.
Projekt przewiduje zorganizowanie kąpieliska oraz wybudowanie mola, pomostów, kładek, mostu na wyspę, wieży widokowej na wyspie i kolejki tyrolskiej. Powstanie budynek gastronomiczno-handlowy, wypożyczalnia sprzętu wodnego, sanitariaty i przebieralnie. W planach są też boiska, park linowy, place zabaw, tor rowerowy. Nie zabraknie ławek i altanek. Wybudowane zostaną chodniki, parkingi i drogi dojazdowe.
Zagospodarowanie zbiornika w Podwolinie ma się zakończyć w 2020 roku. Wartość projektu to prawie 8,5 miliona zł. Gmina Nisko uzyskała 5,5 miliona zł unijnego dofinansowania.